Posted by : wicklowman sobota, 17 listopada 2012

...czyli zacząłem trochę jeździć.
Na razie do pracy ale w moim przypadku to już jest coś. Najważniejsze, że jest ochota, a tej nie mogłem nigdzie znaleźć przez ostatnie kilka tygodni :) Owszem, zdarzały się jakieś pojedyncze "wyskoki" ale to raczej były jazdy na siłę...
Pogody są jakie są (szaro, mglisto i chłodno), a ja mimo to wyjeżdżam do pracy z bananem na twarzy, to samo czuję po 8 godzinach, kiedy wracam do domu.
Co dalej ? Może jeszcze w starym roku jakieś noworoczne postanowienia ? Nie, nic z tych rzeczy. Żyć dniem dzisiejszym, myśleć o ewentualnym jutrze i to wszystko...nie myśleć o tym co będzie za tydzień czy za miesiąc...dobra, starczy, bo zaczynam sobie coś postanawiać :)

Co tak naprawdę się stało ?

Tutaj wypada napisać kapkę o życiu prywatnym...
Były w mojej rodzinie ostatnio dwa pogrzeby (w tym jeden nie dalej jak wczoraj). I jak to z reguły bywa przy takich okazjach, człowiek zatrzyma się na chwilę by chociaż przez krótki czas pomyśleć o tym, co wokół nas się dzieje...jak żyjemy i co moglibyśmy zmienić...
Odejście kogoś bliskiego można śmiało nazwać tragedią. Czym wobec tego są nasze codzienne problemy ? Jak je nazwać ? To jest wszystko "nic" w porównaniu z tym co czują Ci, którzy żegnają bliskie im osoby...
Nie muszę już mam nadzieję pisać dalej do czego zmierzam...

To jest wspaniałe, gdy człowiek ma okazję robić to co lubi czy kocha...


No dobra, starczy już bo robi się smutno...


Dalej w temacie "kolarskim"...

Jeździmy póki pogoda jest łaskawa. A jak nie ma czasu na szosę to są dziesiątki innych sposobów na szlifowanie formy, sposobów, o których pisać nie będę bo przecież "co kraj to obyczaj"...

No tak...

Jestem dobrej myśli. Ponoć pozytywne nastawienie to dużo...teraz tylko dołożyć do tego sporo systematyki, jeszcze więcej zaangażowania i odrobinę urozmaicenia (sam rower w sezonie zimowych to chyba nie jest najlepszy pomysł) i na wiosnę będzie kopyto...I tym razem mam nadzieję, że uda się przejechać Tatry Tour wraz z Jędrkiem, pokazując mu przy okazji, że mieszkanie (i trenowanie) w płaskiej Polsce centralnej jeszcze o niczym nie świadczy :)









Leave a Reply

Subscribe to Posts | Subscribe to Comments

Copyright © ... - Black Rock Shooter - Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan