Archive for kwietnia 2013

wtorek, 30 kwietnia 2013
   Kask przed zakupem powinno się przymierzyć...
 
   Takie czynniki jak: marka, kolorystyka, kształt czy wygląd ogólny mają dla mnie ogromne znaczenie (i chyba nie tylko dla mnie) ale najważniejsze jest to, aby dobrze leżał na głowie !!!

   Zrezygnowałem z zakupu "drogiego" kasku. Miał być w kolorach czarny z czerwonym, miał być "wygodny" i mały, miał mieć normę CE.
Na ebay znalazłem model, w którym po prostu się zakochałem. Odpowiednia kolorystyka, bardzo fajny tył i atrakcyjna cena. Postanowiłem zaryzykować, bo przecież nie miałem zielonego pojęcia jakie będą wrażenia kiedy założę go na głowę...
Opłaciło się !!! Kask leży idealnie !!! Jak go oceniam ???

Kolorystyka: 6/6
Wygląd ogólny: 6/6
Wykonanie: 6/6
Gabaryty: 6/6

Dla ciekawskich...
Kask kupiony na ebay.pl. Pochodzenie: Chiny. Norma CE: jest. Waga: 230 g. Cena z wysyłką wyniosła niespełna 34 dolary (wyszło jakieś 105 zł). Oczekiwanie na wysyłkę: równe 14 dni. Oczywiście obyło się bez opłat dodatkowych typu: cło czy podatek.

Testy w boju będą niebawem...

Oto galeria:









@wiki




wtorek, 16 kwietnia 2013
   ...czyli plany na sezon 2013

I - bankowo czy jak kto woli "nie ma lipy - jedziemy"...
11/05 (sobota) - Tour De Powiat, Parzęczew
12/05 (niedziela) - Tour De Powiat, Zgierz
18/05 (sobota) - Tour De Powiat, Głowno
19/05 (niedziela) - Tour De Powiat, Aleksandrów Łódzki

09/06 (niedziela) - Maraton Jastrzębi Łaskich, Łask
15/06 (sobota) - MP Masters ze startu wspólnego, Strawczyn
16/06 (niedziela) - Masters, Aleksandrów Łódzki

27/07 (sobota) - Tatry Tour, Słowacja

04/08 (niedziela) - ŻTC, Masters, Tuszyn

01/09 (niedziela) - Tour De Rybnik, Rybnik

II - chciałbym pojechać...
20/04 (sobota) - Masters, Janów
21/04 (niedziela) - Masters, Konopiska
27/04 (sobota) - Masters/RM, Brodnica

04/05 (sobota) - Masters, Koło
05/05 (niedziela) - Masters, Koło

09/06 (niedziela) - Masters, Psary
29/06 (sobota) - Masters, Bieliny

18/08 (niedziela) - Masters, Żyrardów
25/08 (niedziela) - Amber Road TTT, Gostyń

III - gdzieś pojadę na 100%, tylko nie wiem gdzie...
26/05 (niedziela) - Masters, Łódź
26/05 (niedziela) - Maraton, MP Szpikowe, Leszno

@wiki




Kiedy i gdzie...

Posted by wicklowman
poniedziałek, 15 kwietnia 2013

   Założenie na kwiecień było proste: 5 treningów w tydzień i dwa dni wolne. Niestety nie będzie to takie "hop siup"...
W sobotę zaliczyłem połowę Kasztanów... Niektórzy pewnie drapią się po głowie o co chodzi. Jedna z Łódzkich ustawek. Zapowiadało się nieźle. Niestety w połowie ich "rundy" zgubiłem licznik i było po jeździe. A, że szukanie zajęło mi ładnych parę minut to o gonitwie nie było już mowy. W sumie z dojazdem i powrotem wyszło mi jakieś 115 km więc "większej tragedii" nie ma...
Szkoda trochę niedzieli, ale w sobotę byłem na weselu także sami rozumiecie :)

Statystyki tygodnia:
- liczba treningów: 4 (4 x szosa)
- dni wolne: 3
- czas w siodełku: 09h47
- kilometry: 280,7
- najkrócej (km): 51,3
- najdłużej (km): 115,1
- najkrócej (czas): 1h46
- najdłużej (czas): 3h55

Wydarzenie tygodnia czyli dzień warty uwagi: sobota. Do południa ustawka pod Kasztanami, a wieczorem wesele kuzynki :)



p.s. Zrobiłem sobie prezent z okazji 34-tych urodzin :)



sobota, 13 kwietnia 2013
   Zaczyna to jakoś wyglądać. Wiem, że nie nadrobię zimy ale pewne zaległości tak. Tym bardziej, że pogoda pozwoliła na kręcenie. Urlop wykorzystałem do granic możliwości :)
Cały tydzień samotnie, w niedzielę z ekipą miejscową, część trasy z chłopakami z Aleksandrowa Łódzkiego...

Statystyki tygodnia:
- liczba treningów: 5 (4 x szosa, 1 x rolki)
- dni wolne: 2
- czas w siodełku: 12h15
- kilometry: 396,4
- najkrócej (km): 55,5
- najdłużej (km): 108,9
- najkrócej (czas): 1h50
- najdłużej (czas): 3h40

Wydarzenie tygodnia czyli dzień warty uwagi: brak :)


p.s. gift :) (w drodze)



niedziela, 7 kwietnia 2013
   ...Tom Boonen.
   Niestety Belg jutro nie wygra bo nie jedzie. A chciałbym żeby pojechał i chciałbym żeby wygrał.

źródło: www.pl.wikipedia.com/wiki/Tom_Boonen


   Ale nie tak jak w zeszłym roku, o nie. Chciałbym aby pojechali w dwóch (z Fabianem...i może nawet ktoś jeszcze), aby Spartacus czuł na plecach oddech Belga. Chciałbym aby pokazali Saganowi jak się daje zmiany (cholera, Słowak też przecież nie jedzie). Chciałbym aby oglądali się cały czas za siebie widząc w oddali Degenkolb'a, Chavanel'a, Roelandts'a, Hagen'a czy Haussler'a....
A są przecież jeszcze: Flecha, Hushovd, Boom, Van Summeren czy Bozic...

   Jak co roku będzie się działo. Niech wygra najlepszy (Fabian ?)...

 
źródło: www.sport.be.msn.com
 
   p.s. jak ktoś chce jechać jutro na trening korzystając z ładnej pogody to niech pamięta o której zaczyna się transmisja :)

@wiki

My name is Boonen...

Posted by wicklowman
środa, 3 kwietnia 2013
   Długo mnie nie było... Jest o czym pisać bo zacząłem jeździć (nie mylić z trenować !!!) ale zanim zacznę o sobie to...
   Zastanawiałem się swego czasu nad jakimś stałym "punktem" mojego bloga. Coś w rodzaju codziennych wiadomości w TV...
   Zapraszam na pierwszą odsłonę Bike Telegram :)

   Dziękujemy...

   Podziękowania dla Michała Kwiatkowskiego i Przemka Niemca za moc emocji na trasie Tirreno-Adriatico !!! Kwiatek zaczął (wspólnie z kolegami z ekipy) od najwyższego stopnia podium na pierwszym etapie (TTT), a skończył na 4-tym miejscu w generalce. Pudło przegrał z Contadorem o jedną sekundę. To jednak nie wszystkie jego wyczyny podczas ścigania we Włoszech. Po drugim etapie założył koszulkę lidera i chociaż jechał w niej tylko jeden dzień to robił wszystko co mógł aby dowieźć do mety jak najlepszą lokatę. Z takimi wycinakami jak : Contador, Nibali, Froome, Rodriguez czy Kreuziger walczył jak równy z równym i pokazał, że nie ma zamiaru odgrywać w peletonie roli statysty.
   Przemek jechał na swoim dobrym i równym poziomie. Ostatecznie w generalce był w dysze pokazując tym samym, że będzie się liczył w tym sezonie...

źródło: www.sport.wp.pl




   "Ciolek wygrał, ale dziś każdy jest bohaterem"

   Primavera - tak nazywane są wiosenne MŚ czyli klasyk Mediolan-San Remo. Okazało się jednak, że nazwa było tego dnia mocno nieaktualna. Bardzo niska temperatura, opady śniegu i deszczu ze śniegiem, to warunki w jakich przyszło się ścigać Fabianowi i spółce. Pogoda była na tyle wredna, że kilkadziesiąt km trasy było nieprzejezdne i kolarze odcinek, na którym był między innymi podjazd Passo Turchino, musieli pokonać w autobusach.
"Dziś każdy jest bohaterem" - tak powiedział po wyścigu Cancellara o wyścigu. Największym miał zostać jednak on albo Sagan. Tymczasem faworytów na finiszu pokonał nie pro-tourowy Gerald Ciolek z MTN-Qhubeka. Słowak musiał zadowolić się drugim miejscem, a Fabian trzecim. Obaj chyba nie brali rywala pod uwagę na końcowych kilometrach, tym bardziej jakże "cenne" były ich zdziwione miny po minięciu kreski, kiedy "ktoś" minął nią przed nimi...
Ekstremalnie trudny i wyczerpujący wiosenny (śmiech) klasyk pokazał nam, kto będzie grał pierwsze skrzypce podczas zbliżających się jednodniowych wyścigów w Belgii, Holandii czy Francji...

źródło: www.suipedali.it



   Pierwsze medale "mastersów"...

   ...rozdano 24 marca podczas przełajowych MP w Bliżynie (świętokrzyskie). Około 70 kolarzy walczyło o koszulki Mistrza Polski przy ujemnej temperaturze i na trasie pełnej białego puchu.  Mimo zimowej aury organizatorzy doskonale przygotowali trasę wokół zalewu, a poziom zawodów był naprawdę wysoki. Poniżej lista zwycięzców poszczególnych kategorii wiekowych:
70 B - Roman Pląsek (STC Skarżysko-Kamienna)
70 A - Edmund Grabowski (NAFTOKOR Gdańsk)
60 B - Zbigniew Krzeszowiec (Dobre Sklepy Rowerowe AUTHOR)
60 A - Waldemar Banasiński (MG LKS Błękitni Koziegłowy)
50 B - Wojciech Kwiecień (WIBATECH Ziemia Brzeska)
50 A - Jacek Brzózka (JBG-2 Professional MTB Team)
40 B - Sławomir Frejowski (MG LKS Olimpijczyk Szczekociny)
40 A - Grzegorz Tomasiak (KS MAYDAY Team)
30 - Mirosław Bieniasz (KCP EZZAT REGAMET BIENIASZ)
Cyklosport - Rafał Bartzel (niezrzeszony)
źródło: www.tvskarzysko.pl



   Tour Des Flandres

   Sagan, Cancellara czy Boonen ? Ta trójka bez wątpienia należała do grona faworytów podczas Ronde van Vlaanderen. A może "nasz" Michał Kwiatkowski ? Gdyby ktoś przed startem stawiałby na Polaka to powiedziałbym delikatnie: "bez przesady". 
Przez ponad 100 km Kwiatek pracował w ucieczce dnia, a razem z nim między innymi Greipel, Tjallingi i Sieberg. Biorąc pod uwagę fakt, że Tom Boonen zakończył ściganie 20 km po starcie (kraksa) to Michał został liderem Omegi-Pharma. Czyżby ? Z tyłu był przecież jeszcze teoretycznie mocniejszy i bardziej doświadczony kolega z ekipy - Chavanel...
Kwiatek radził sobie bardzo dzielnie. Do tego stopnia, że regularnie urywał z koła wszystkich towarzyszy z ucieczki, a na 30 km do mety został z nim tylko Włoch Selvaggi z Vacansoleil.

źródło: www.facebook.com/OfficialMichalKwiatkowski

Na 18 km do mety głos zabrał Cancellara. Kasował wszystko co przed nim. Przez "chwilę" na jego kole jechali Sagan i Roelands, jednak na podjeździe pod Paterberg Szwajcar włączył szósty bieg i postanowił odjechać kompanom (unikając tym samym ryzyka, że Słowak ponownie zacznie cwaniakować i nie dawać mu zmian). 

źródło: www. rtbf.be

Ex mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas szedł jak czołg i po raz drugi w karierze wygrał "Flandrię". Roelands nie nawiązał żadnej praktycznie walki na finiszu ze Słowakiem i Sagan był drugi. 
Kwiatek ostatecznie zajął 40 miejsce, niedługo za nim przyjechał Maciej Bodnar (65 m).

@wiki

















   





   


   

 


  


  

Bike Telegram #1

Posted by wicklowman

Copyright © ... - Black Rock Shooter - Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan