Posted by : wicklowman piątek, 25 kwietnia 2014



   Jakieś trzy tygodnie temu padł mój smartphone. Po tygodniu wrócił z serwisu naprawiony...niestety po kilku raptem dniach usterka wróciła i wrócił też smartphone do serwisu. Póki co "jadę" na zastępczym odcięty od internetów. Tutaj to i może dobrze, że tak się stało. Odpocznie człowiek trochę od "twarzo-książki".
To tyle jeżeli chodzi o rzeczy, które nam kolarzom do szczęścia potrzebne nie są.

   Wcześniej była drobna kraksa, w efekcie której wystrzeliła przednia oponka, pojawiły się drobne szlify na klamce i owijce, o szlifach (już znacznie większych) na ciele nawet nie wspominam (jak i o podartych rękawiczkach, rękawkach czy spodenkach).

   Co dalej ? Dzisiaj do serwisu poszedł GSC10 czyli czujnik prędkości/kadencji od Garnka. 10 dni (najmniej) treningów na GPS-ie co przyjemne nie jest bo przez ostatnie kilka dni zauważyłem jak wskazania prędkości wyraźnie "pływają". Przypomina mi się sytuacja sprzed kilku lat kiedy to serwis Garmina przysłał mi w ciągu kilku dni nowy czujnik z UK, a starego nawet nie sprawdzili co z nim nie tak. Teraz będą serwisować (tak to nazwali). Widać zmieniła się trochę polityka serwisowa... To tak na marginesie.

   Więcej. Na dzisiejszym treningu poszła szprycha w przednim Scirocco. Mega bicie, powrót do domu, zmiana koła. Jazdę dokończyłem ale już tyle kaemów ile miałem w planach to nie zrobiłem.
Jak się okazało to szprychy są z prostym łepkiem !!! W jednym źródle na zamówienie (czas oczekiwania to miesiąc), w drugim też trzeba czekać tydzień do 1,5 ale ceny nie znaju... BTW: czemu do kompletu kół Campa nie da choćby dwóch czy trzech zapasowych ??? Póki co kółko w zapasie jest więc nie ma co robić afery...

   Do wora trzeba jeszcze dorzucić mocno skrzywiony blat 52 (jak to się stało to nie mam zielonego pojęcia) plus zgubiona jedna śrubka od tarcz...

   Tak się zastanawiam czy nie przerzucić się na szachy...;)

Leave a Reply

Subscribe to Posts | Subscribe to Comments

Copyright © ... - Black Rock Shooter - Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan